
11.03.15, 20:26Kamil Durczok (fot.Wikipedia)
Durczok pozywa „Wprost”
W wyniku skandalu, Kamil Durczok odszedł we wtorek z TVN.
Tego samego dnia w południe Grupa TVN poinformowała, że komisja badająca w ostatnich tygodniach pogłoski o mobbingu i molestowaniu w stacji ustaliła, że na takie praktyki były narażone trzy osoby.
Przypomnijmy, że sprawę o molestowaniu nagłośnił tygodnik „Wprost”. Reprezentujący Kamila Durczoka adwokat Jacek Dubois potwierdza w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że przygotował już pozwy przeciwko tygodnikowi. Oprócz PMPG Polskie Media (wydawcy „Wprost”) pozwani zostaną dziennikarze tygodnika, którzy opisywali sprawę, m.in. jego pobyt w mieszkaniu znajomej, gdzie znaleziono pornografię i biały proszek mogący być narkotykiem. Chodzi o Marcina Dzierżanowskiego, Olgę Wasilewską,Sylwestra Latkowskiego i Michała Majewskiego. Pierwszy pozew zostanie złożony w sądzie w czwartek, kolejne będą składane w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Jacek Dubois nie podaje, za naruszenia jakich przepisów Kamil Durczok pozywa „Wprost”, nie podaje też jakie będą roszczenia jego klienta względem pozwanych.
All/Niezalezna.pl, Wirtualnemedia.pl
Komentarze
Sawicką ten mecenas uchronił od karnej odpowiedzialności za przyjmowanie łapówki to i może Durczoka uniknie konsekwencji, chociaż powinien ponieść dotkliwą karę za nieobyczajne zachowanie.tvn go zwolniło bo uznali winę molestowania trzech kobiet, które będą domagać się odszkodowania, moim zdaniem to tu jak najszybciej powinna wkroczyć prokuratura i zająć się tym obywatelem, paragrafy są na molestowanie i mobbing oj Durczok Durczok takiś głupi jak but Durczoka można nie lubiGłupio mi się wdrukowało - jeszcze raz.
Durczoka można nie lubić, ale na miejscu panów, nie cieszyłabym się z tego, że facet został pognębiony. Każdy z was może się znaleźć w sytuacji zarzutu o molestowanie koleżanki z pracy.
Hipotetyczny przykład.
Któraś z koleżanek czuje ansę do swojego kolegi, przyczyny mogą być różne, choćby rywalizacja o stanowisko. Podczas jakiegoś spotkania, gdy w okół jest nieco ludzi, gościu ma pecha rozmawiać z tą babeczką, nieco na uboczu. Ta wali go w papę i głośno oznajmia, że facet składał jej seksualną propozycję. Gość jest ugotowany.
Zresztą w obecnych czasach mogą być i inne warianty, np. szefowa chce mnie zwolnić z pracy, wzywa do swojego gabinetu na rozmowę i wręcza wypowiedzenie. Zaraz po wyjściu robię raban, że mnie zwolniła, bo nie wyraziłam zgody na intymną randkę. I niech kobieta udowodni, że nie jest wielbłądem.A co mnie obchodzi durczok, nie piszcie już o nim, szkoda czasu i energii.Klaro ! czy ty wiesz do czego zostały powołane kobiety ? mam wrażenie że tam po drugiej strony jest jakiś facet i sobie żarty robi albo jakowaś blondynka :D pozdrawiam@Klara- Dlatego prokuratura powinna jak najszybciej to wyjaśnić.