Urszula Kuczyńska, która została usunięta ze skrajnie lewicowej Partii Razem zarzuca temu środowisku lobbing na rzecz sutenerstwa oraz czerpania korzyści materialnych z prostytucji przez osoby trzecie.

Chodzi o lobbing na rzecz legalizacji sutenerstwa i kuplerstwa, czyli nakłaniania do prostytucji oraz wyciągania korzyści materialnych z prostytucji przez osoby trzecie” – zdefiniowała swoje zarzuty wobec swej niedawnej partii, podczas rozmowy z telewizją wPolsce.pl, Urszula Kuczyńska.

Feministka dodała także: „Odnajdziemy całą masę materiałów, również w prasie lewicowej, gdzie twierdzi się, że prostytucja nie jest zajęciem, nie jest zjawiskiem społecznym, które od setek lat w każdym okresie czasu aktywnie próbowano regulować, ale że jest to zajęcie spod znaku „empoweringu”. Znajdziemy opowieści o tym, że jest to „wolny wybór”, że lepiej tak [żyć], niż iść pracować do Żabki”.

„Wzmacnianie kobiecości” poprzez skrajne uprzedmiotowienie kobiety w procederze prostytucji – takie rzeczy tylko w lewackiej wizji świata.

 

ren/telewizja wPolsce.pl