- „W związku z pojawiającymi się w mediach społecznościowych informacjami dotyczącymi interwencji Policji, która została przeprowadzona w sobotę w Gliwicach na ulicy Zwycięstwa, informujemy, że kobieta została zatrzymana przez mundurowych w związku z odmową podania swoich danych osobowych oraz lekceważeniem poleceń stróżów prawa" – czytamy w komunikacie Policji Śląskiej.

Jak informują różne media, kobieta została zakuta w kajdanki i umieszczona w radiowozie, ponieważ nie miała nałożonej maseczki ochronnej.

Jak dalej wyjaśnia policja, kobieta popełniła wykroczenie - nie miała maseczki oraz nie okazała zaświadczenia zwalniającego ją od zasłaniania ust i nosa. Nie okazała też dokument ani nie podała danych osobowych legitymującym ją policjantom.

- "Pani została przewieziona do komendy, gdzie podała swoje dane i po wykonaniu czynności została zwolniona. Sprawę wykroczenia, którego się dopuściła, rozstrzygnie ostatecznie sąd" – czytamy w oświadczeniu.

Jak informuje policja, każdy ma prawo odmowy przyjęcia mandatu i może poprosić o skierowanie sprawy do sądu.

- "Pamiętajmy jednak, że każdy ma też obowiązek podać swoje dane osobowe w przypadku, gdy policjanci wykonują z nim czynności w związku z popełnionym wykroczeniem" – czytamy też w oświadczeniu.

mp/policja śląska/dorzeczy.pl