
21.01.21, 16:48fot. tt/janusz kowalski
Izba Dyscyplinarna SN odłożyła bezterminowo sprawę uchylenia immunitetu sędziemu Iwulskiemu
- W związku ze złożonymi wnioskami sprawa została odroczona na razie bezterminowo – powiedział w rozmowie z dziennikarzami rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski.
Jak poinformował Falkowski Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego odroczyła bezterminowo posiedzenie w sprawie wniosku złożonego przez prokuratorów IPN o uchylenie immunitetu prezesowi Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego Józefowi Iwulskiemu.
Rzecznik ID SN dodał też, że chodzi m.in. o wyłączenie jednego z sędziów Izby Dyscyplinarnej zajmujących się tą sprawą, a mianowicie sędziego Adama Tomczyńskiego.
Jak stwierdził Falkowski „obrońcy sygnalizowali istnienie wypowiedzi publicznych sędziego Tomczyńskiego dotyczących sędziego Iwulskiego”.
Sprawa przeciwko sędziemu Iwulskiemu dotyczy bezprawnego skazania przez niego opozycjonisty za kolportaż ulotek. Iwulski wymierzył mu karę trzech lat pozbawienia wolności.
mp/pap/niezalezna.pl
Komentarze
Bolszewickie klony maja dlugie rece, i co im zrobicie.nie ma czegoś takiego jak Izba Dyscyplinarna SN"Rudolf Franz Höss: "Nic tak się nie pieni jak mydło zrobione na czysto żydowskim tłuszczu"! Mydło jest świetne do mycia doopy! Ale tylko doopy, szczególnie dziury w doopie po srraniu!"Dajcie coś o Dziwiszu...np o tym ,że prokuratura orzekła, że w latach 2006-2012 nie było przestępstwem tuszowanie pedefilii więc nie będą wszczynać postępowania. W orzeczeniu można przeczytać m.in. że nie ma obowiązku zgłaszać wiedzy o przestępstwach.Koniecznie to zgniłe sędziowskie środowisko wyczyścić.mgr Tomczyński - żadnego dorobku zawodowego i naukowego, zaś prof. Iwulski to jeden
z najlepszych specjalistów prawa pracy, profesor zwyczajny nauk prawnych.Andrzej Wacław Kryże (ur. 29 marca 1948 w Warszawie) – polski prawnik, sędzia komunistyczny skazujący działaczy opozycji demokratycznej w czasach PRL, sekretarz stanu i podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego (w latach 2005–2007)A niby dlaczego???bo jest nielegalny i nie ma żadnej mocy prawnej tak czy siakdlaczego nielegalny???W Sejmie została uchwalona ustawa i co ???podważona przez TSUE i niezgodna z konstytucją, tak samo mająca podstawy prawne jak te wszystkie rozporządzenia covidowenie zapomnijmy też, że zasiadają w niej nielegalnie powołani "sędziowie"