Warszawska Prokuratura Okręgowa odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie odmowy kontroli oświadczeń majątkowych prezesa Prawa i Sprawiedliwości przez CBA. Prokuraturę zawiadomili w tej sprawie parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej, zapowiadając, że "nie zostawią" tej sprawy.

 "Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwa w sprawie braku kontroli oświadczeń majątkowych przez CBA. CBA zajmowała się sprawą 4 godziny..." – napisał na Twitterze poseł Cezary Tomczyk, załączając decyzję prokuratury.

"Prokuratura uznała, że sprawdzenie oświadczenia majątkowego Jarosława Kaczyńskiego przez trzy godziny to norma w demokratycznym państwie prawa. Prokuratura po raz kolejny wywiesiła jedną, wielką, białą flagę przed jednym człowiekiem – przed Jarosławem Kaczyńskim"- wtórował mu Marcin Kierwiński, przekonując o "zmowie milczenia" wokół sprawy spółki Srebrna. W ocenie Kierwińskiego, instytucje państwa chcą zamieść sprawę pod dywan. 

Polityk określił tę decyzę mianem "standardów ze Wschodu", a PO odwołała się od decyzji prokuratury.

yenn/300Polityka, Fronda.pl