Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła śledztwo w sprawie treści nagrań z podsłuchów w restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Chodzi o tzw. przestępstwo płatnej protekcji.

Prokurator Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga powiedział:

Śledztwo prowadzone jest w sprawie powoływania się w nieustalonym okresie, nie później niż w marcu 2014 r. w Warszawie, na wpływy w jednej z instytucji państwowych celem podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu sprawy o odszkodowanie za wywłaszczenie nieruchomości o znacznej wartości w zamian za korzyść majątkową lub osobistą, albo jej obietnicę”.

Podkreślił też, że to właśnie treść ujawnionych rozmów była jedną z podstaw do wszczęcia postępowania. Dodał, że w ocenie prokuratury taśmy wraz z innymi zgromadzonymi materiałami pozwoliły przyjąć, że „zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, niemniej jednak dopiero pozyskanie dalszych dowodów pozwoli na rozstrzygnięcie, czy zaistniało takie przestępstwo”.

dam/PAP,Fronda.pl