John-Henry Westen, redaktor naczelny portalu „Life Site News” w swoim najnowszym programie z cyklu publikowanego na kanale YouTube, zastanawia się nad tym, czy przypadkiem ostatnie wydarzenia nie są oznaką, iż zaczął się okres kary zapowiedzianej przez Matkę Bożą w Fatimie. Zdaniem autora zarówno m.in. epidemia kornawirusa, jak i fakt, że wierni zostali odcięci od możliwości uczestnictwa w sakramentach, zdają się na to wskazywać.

Westen przypomina, że Najświętsza Panna zapowiedziała ponad 103 lata temu, że jeśli świat się nie nawróci do Chrystusa, spotka go kara. Matka Boża „szczególnie ostrzegała o poważnych wykroczeniach pod względem nieczystości [seksualnej], które prowadzą więcej ludzi do piekła niż każdy inny grzech. Prosiła o modlitwę na różańcu i poświęcenie Jej Niepokalanemu Sercu jako lekarstwa na zniewagi wyrządzone Najświętszemu Sercu Jezusa i Maryi. Powiedziała także, że powróci z powrotem, by prosić o konsekrację Rosji przez papieża i wszystkich biskupów świata”.

Dziennikarz przypomniał zapowiedzi cierpienia ojca świętego i unicestwienia różnych narodów. Zwrócił też uwagę na przepowiedziane przez Matkę Bożą „mody, które będą bardzo obrażać Pana Boga”. Zaznaczył równocześnie, że Najświętsza Panna wspomniała o ostatecznym triumfie Jej Niepokalanego Serca oraz okresie pokoju, jaki nastąpi po poświęceniu Jej Rosji przez papieża, o co poprosiła w objawieniu, jakie siostra Łucja miała 13 czerwca 1929 r.

Analizując objawienie w Fatimie, podkreślając wypełnienie się dotychczas zapowiedzi Matki Bożej, Westen zastanawia się przez analogię do objawienia, jakie otrzymała św. Małgorzata Maria Alacoque, czy przypadkiem nie weszliśmy w okres zapowiedzianej przez Matkę Bożą kary, tym bardziej, że Rosja w dalszym ciągu nie została poświęcona Niepokalanemu Sercu Maryi przez papieża.

Św. Małgorzata Maria Alacoque miała 17 czerwca 1689 r. wizję, w której Chrystus prosił o to, by król poświęcił Francję Jego Najświętszemu Sercu. Przez 100 lat królowie nie dokonali konsekracji. Dokładnie 17 czerwca 1789 r. król Francji został pozbawiony władzy legislacyjnej, a cztery lata później został stracony. Westen przypomina, że sam Chrystus objawił się w 1931 r. też siostrze Łucji, która była świadkiem objawień w Fatimie, i wyraził zaniepokojenie z powodu braku poświęcenia Rosji oraz przestrzegł, że sytuacja jest podobna, jak w przypadku królów Francji.

Za dziewięć lat upłynie dokładnie 100 lat od objawienia, które miała siostra Łucja. Westen wskazuje przy tym na takie znaki, jak pozbawienie wiernych Mszy św. oraz przypomina słowa Chrystusa z Ewangelii św. Mateusza: „Gdy więc ujrzycie ohydę spustoszenia, o której mówi prorok Daniel, zalegającą miejsce święte – kto czyta niech rozumie – wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry”. Westen wskazuje, że w Księdze Daniela jest mowa o tym, że „zostanie zniesiona codzienna ofiara i zapanuje ohyda ziejąca pustką” (Dn 12,11), co niepokojąco przypomina obecną sytuację pozbawienia wiernych Eucharystii.

Czy zatem najnowsze wydarzenia są początkiem kar, które mają nastąpić? Najbliższe lata pokażą. Sprawę poświęcenia Rosji jako pilną podniósł ostatnio kard. Raymond Burke. Oczywiście nie należy wpadać w rozpacz, ale nawracać się i pamiętać, że Matka Boża zapowiedziała ostateczny triumf swego Niepokalanego Serca.

 

jjf/LifeSiteNews.com