Jak już informowaliśmy, Ambasador RP w Moskwie Krzysztof Krajewski został dziś wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie. Tam poinformowano go, że Rosja zdecydowała się wydalić kolejnych pięciu polskich dyplomatów.

Polski ambasador stawił się dziś w siedzibie rosyjskiego MSZ po godz. 11 rano (10 w Polsce). Po krótkim spotkaniu dyplomata opuścił budynek. Korespondent TVP Tomasz Jędruchów poinformował, że w czasie spotkanie zakomunikowano Krzysztofowi Krajewskiemu, że Rosja zdecydowała się wydalić z Moskwy kolejnych pięciu polskich dyplomatów. Muszą oni opuścić kraj do 15 maja.

15 kwietnia Polska uznała za persona non grata trzech dyplomatów rosyjskich po tym, jak Stany Zjednoczone nałożyły nowe sankcję na Rosję, w odpowiedzi na ingerencję w amerykańskie wyborcy i ataki hackerskie.

- „Polska ogłosiła wydalenie naszych dyplomatów. Odpowiemy oczywiście w odpowiedni sposób. Pięciu polskich dyplomatów będzie wydalonych z Moskwy”

- zapowiadał wówczas minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.

kak/Twitter