Marszałek Senatu Tomasz Grodzki organizuje Forum Dialogu Trójkąta Weimarskiego „Praworządność pod presją”. Ma ono być przestrzenią, w której niemieccy i francuscy politycy będą mogli uczyć Polaków zasad praworządności.

Nie wiadomo, czy od niemieckich polityków Polska ma uczyć się brutalnych pacyfikacji protestów w Berlinie czy zakulisowej współpracy z dokonującym zamachów na życie opozycjonistów reżimem Władimira Putina. Zgodnie jednak z zasadami pluralizmu, do paneli dyskusyjnych marszałek Grodzki zaprosił wyłącznie polityków z Niemiec, Francji i opozycji.

- „Marszałek Senatu cierpi na manię wyższości. Wydaje mu się, że jest zbawcą narodu, który ma prawo do prowadzenia własnej i odrębnej od rządu polityki zagranicznej. Wszystko mu się pomyliło i brnie w swojej śmieszności coraz dalej. Co ciekawe impreza Grodzkiego nastąpi dzień po spotkaniu przywódców Grupy Wyszehradzkiej (V4) w Krakowie” – komentuje portal wPolityce.pl.

kak/wPolityce.pl