Minister środowiska Michał Woś poinformował dziś na Twitterze, że dwa testy wykluczyły u niego obecność koronawirusa. O tym, że zachorował, poinformował 16 marca. Zakaziły się też jego żona i córka.
16. marca Michał Woś poinformował, że wykonał test na obecność koronawirusa i okazało się, że jest zakażoy. Dzień później trafił do szpitala, gdzie konieczne okazało się podanie mu tlenu. Na szczęście szef resortu środowiska powrócił już do pełni zdrowia, o czym poinformował na Twitterze:
-„W Światowy Dzień Zdrowia dostałem taką dobrą wiadomość - nie mam już wirusa. Dwa testy wykluczyły obecność #koronowirus
Jeszcze raz: serdeczne podziękowania dla wszystkich z pierwszej linii frontu walki z pandemią Klaszczące dłonieKlaszczące dłonie #BrawaDlaWas”.
W Światowy Dzień Zdrowia dostałem taką dobrą wiadomość - nie mam już wirusa👍 Dwa testy wykluczyły obecność #koronowirus
— Michał Woś (@MWosPL) April 7, 2020
Jeszcze raz: serdeczne podziękowania dla wszystkich z pierwszej linii frontu walki z pandemią 👏👏 #BrawaDlaWas#koronawiruspolska pic.twitter.com/s7SpdoBpsU
kak/ Twitter