Grupa młodych ekstremistycznych fundamentalistów podpaliła 31 marca kościół św. Rity w wiosce Fatuna w departamencie Katsina w Nigerii. Próbowali także podpalić szkołę, która znajduje się przy kościele. Atak miał być odwetem za obrazę proroka islamu Mahometa i jego matki, której miała się dopuścić jedna z nauczycielek.

Sprawę domniemanego obrażenia Mahometa zgłoszona do sądu, ale przekazano ją do wyższej instancji, wyrok więc jeszcze nie zapadł. W związku z tym ekstremiści zdecydowali się na dokonanie samosądu. Policja przybyła na miejsce i ocaliła szkołę przed spaleniem. Nie udało się jednak ochronić kościoła, który spłonął doszczętnie.

pac/radio watykańskie