Aż 32 proc. Litwinów uważa, że w ich kraju żyło się lepiej w czasach sowieckich. Jedynie nieco mniej, bo 31 proc., uznało życie w czasach radzieckich za gorsze. Z kolei 38 proc. ankietowanych nie odniosło się do pytania w tej kwestii ani pozytywnie, ani negatywnie. Wygląda więc na to, że niespełna 1/3 litewskiego społeczeństw ocenia czerwony reżim w jednoznacznie negatywny sposób. Reszta ma do niego albo pozytywny, albo przynajmniej obojętny stosunek.

Trzeba jednak przyznać, że te postawy nie przekładają się na sympatię do polityki współczesnej Rosji. Jedynie 8 proc. Litwinów w mniejszym lub większym stopniu uznaje aneksję Krymu za krok dopuszczalny. Wśród nich jest także wielu Rosjan. Większość Litwinów zdecydowanie uważa, że polityka Kremla jest karygodna.

bjad/zw.lt