Szokujące doniesienia austriackiego dziennika „Der Standard”. Pisze on, że jest w posiadaniu listy instytucji i firm, wobec których niemiecka Federalna Służba Wywiadowcza od końca lat 90. prowadziła elektroniczną inwigilację. Znajduje się na niej między innymi ambasada Polski!

Poza polską placówką dyplomatyczną na liście jest też urząd kanclerski, ministersttwo spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych, obrony, finansów, także mająwe w Wiedniu siedzibę agendy ONZ i ambasady m.in. Rosji, Ukrainy, Korei Północnej, Japonii, Izraela, USA, Australii oraz Francji.

Do sprawy odniósł się już dyrektor biura prasowego MSZ Artur Lompart:

„Informacje austriackiego dziennika "Der Standard" budzą uzasadnione zaniepokojenie. Jeśli są prawdziwe, to podważają zaufanie tak ważne w stosunkach między członkami UE i NATO”.

Inwigilowane miały być też banki, producenci broni strzeleckiej i koncern hutniczy Voest.

dam/PAP,Fronda.pl