W trakcie wieczornej konferencji prasowej zaprezentowano dziś radę konsultacyjną Strajku Kobiet. Co więcej – poznaliśmy ich postulaty. Absurdalność niektórych z nich przekracza wszelkie możliwe granice.

Marta Lempart stojąca na czele protestów powiedziała dziś, że celem rady jest praca nad tym, aby zebrać i uporządkować protesty, które mają miejsce w Polsce. W skład rady wchodzić mają Barbara Labuda, Beata Chmiel, Danuta Kuroń, Jacek Wiśniewski, Robert Hojda, Monika Płatek, Michał Boni i Piotr Szumlewicz.

Rada ma teraz zebrać postulaty oraz opracować „ścieżkę wyjścia z bagna”. Teraz okazuje się, że w strajkach wcale nie chodzi o wyrok TK. Protestujący chcą teraz zaprzestania finansowania Kościoła, wyprowadzenia religii ze szkoły oraz pełnienia funkcji ministra edukacji przez Przemysława Czarnka.

W dokumencie zamieszczonym w mediach społecznościowych Strajku napisano między innymi:

Żądamy, żeby pieniądze, które teraz płyną szerokim strumieniem do Kościoła i do PiS zostały przekazane w całości na ochronę zdrowia”.

Pieniądze rząd miałby też zabrać TVP. Co więcej, stwierdzono że politycy mają na to… 7 dni.

dam/Radio ZET,Onet.pl