Krótko po poważnej operacji, o kulach i... w pracy. Choć na ważnych głosowaniach w sprawie reformy sądownictwa zabrakło dużej grupy posłów zarówno koalicji rządzącej, jak i opozycji, w Sejmie pojawił się za to... prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński.

Lider partii rządzącej wkroczył dziś o kulach do sali plenarnej Sejmu, a posłowie Zjednoczonej Prawicy przywitali go oklaskami. Media społecznościowe obiegły zdjęcia obrazujące tę sytuację. A to tylko spotęgowało wściekłość sympatyków opozycji na swoich "wybrańców", którzy najpierw wyprowadzili ich na ulice w obronie "wolnych sądów", a później sami nie stawili się na tak, wydawałoby się, ważnym głosowaniu. 

yenn/Twitter, Fronda.pl