Jak pisze portal Lifenews, „Obama chciał, by Bóg błogosławił Planned Parenthood i w tym roku chce, by błogosławił im setkami milionów”. W tegorocznej propozycji budżetu aborcyjny gigant ,ma otrzymać wsparcie w wysokości 286,476,000 dolarów. To nieco mniej niż w zeszłym roku, ale więcej, niż pod rządami poprzedników Obamy.

5 milionów pójdzie na edukowanie młodzieży do absynencji seksualnej. Jednak to jedna z nielicznych zalet tego budżetu. Niemal 30 milionów ma wesprzeć takie formy edukacji, w których ramach mieści się nawet promowanie wśród młodzieży brania wspólnych pryszniców czy też oglądanie sadomasochistycznych filmów pornograficznych.

Jednak zdecydowana większość z zaproponowanych dla Planned Parenthood pieniędzy ma po prostu wesprzeć działalność organizacji w kwestii poprawy jakości świadczonych usług. Oznacza to, że bardzo duże wsparcie dotknie zakresu usług aborcyjnych.

Według corocznego raportu Planned Parenthod, w 2012 roku organizacja wykonała prawie 334 tys. aborcji. To o prawie 80 tys. więcej, niż wykonano w roku 2005. Dane te oznaczają, że wspierana przez amerykański rząd organizacja zabija dziecko co blisko półtorej minuty każdego dnia w roku.

pac/lifenews