Paweł Jędrzejewski z "Forum Żydów Polskich" obnaża kłamstwaw izraelskim dzienniku "Haaretz".

Jędrzejewski zacytował słowa z tekstu Ofera Adereta opublikowane w Haaretz. Rzecz dotyczy obchodów 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej.

"W polskich obchodach upamiętniających 80 lat od drugiej wojny światowej, Polacy zapomnieli o jednej rzeczy. W wydarzeniach upamiętniających 80 lat od inwazji nazistów na Polskę, która rozpoczęła wojnę, ludobójstwo Żydów zostało pochłonięte, jakby nigdy się nie wydarzyło" - pisał Aderet.

"Żydzi - grupa, która w drugiej wojnie światowej zapłaciła najwyższą cenę - byli niemal całkowicie nieobecni w przemówieniach, zgromadzeniach, uroczystościach i marszach" - dodawał.

"Jest prawdą, że prezydent Duda wspomniał, w pojedynczym zdaniu, że żydowscy obywatele Polski byli uwięzieni w gettach i wysyłani do obozów zagłady, ale powiedział, że była to "część 'terroru', który był udziałem 'całego' polskiego narodu" - stwierdził Aderet.

Jak wskazuje Jędrzejewski, jest to nieprawda.

"Ofer Aderet kłamie. Haaretz te kłamstwa publikuje" - pisze.

"Aby się o tym przekonać, wystarczy rzecz najprostsza: wystarczy sięgnąć do tekstu najważniejszego przemówienia wygłoszonego podczas obchodów" - pisze Jędrzejewski.

I cytuje następnie dwa fragmenty z wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy.

Pierwszy dotyczy Zbrodni Katyńskiej, gdzie - pisze Jędrzejewski - Duda wymienił obywateli Polski narodowości żydowskiej wśród "najlepszych synów" Rzeczypospolitej.

"Ale Polska zniknęła z mapy i wielu polskich żołnierzy dostało się do niewoli – i niemieckiej, i sowieckiej. Ta sowiecka szczególnie wryła się w pamięć naszego narodu, ponieważ Sowieci bestialsko zamordowali ponad 22 tys. polskich oficerów – jeńców wojennych – strzałem w tył głowy w Katyniu i innych miejscach. To była straszliwa hekatomba polskiej inteligencji, to była straszliwa hekatomba naszego narodu. To było wycinanie z polskiej tkanki narodowej najlepszych jej synów. Z polskiej tkanki narodowej w szerokim tego słowa znaczeniu. Bo myślę tutaj po prostu o obywatelach państwa polskiego, ściśle mówiąc narodowości bardzo różnej: Polakach, Żydach Ukraińcach, Rusinach – wszyscy byli oficerami Polskiej Armii. Wszystkich ich potraktowano jednakowo, wszystkich ich bestialsko pomordowano" - mówił Andrzej Duda.

Drugi fragment dotyczy zagłady Żydów.

"Polscy obywatele narodowości żydowskiej zostali zamknięci w gettach. Zostali oznakowani, byli traktowani jak nie-ludzie, byli mordowani, głodzeni, i w końcu poddano ich absolutnej, zbiorowej eksterminacji.

Przede wszystkim w obozach koncentracyjnych, w obozach zagłady, które Niemcy hitlerowscy zbudowali także na ziemiach, które były etnicznie polskie, na których było kiedyś państwo polskie, zanim zaczęli je okupować. Takim najbardziej znanym z obozów zagłady był obóz Auschwitz-Birkenau. Obóz, w którym w czasie II wojny światowej zamordowano milion sto tysięcy Żydów z całej Europy, przede wszystkim z Polski. Obóz, w którym zamordowano 140 tysięcy Polaków, 23 tysiące Romów i Sinti, 20 tysięcy jeńców radzieckiej Armii Czerwonej i 15 tysięcy ludzi różnych narodowości, przywiezionych do tego obozu z różnych krajów, praktycznie z całej okupowanej przez Niemców Europy. Trudno to sobie dzisiaj w ogóle wyobrazić, zostawiono nam to, można powiedzieć, że Niemcy w ten sposób poniżyli nas - Polaków, że na naszej ziemi pozostawili tę machinę zagłady. Ale dzisiaj jesteśmy jej depozytariuszami, opiekujemy się nią po to, aby dawała światu świadectwo, aby ludzie, zwłaszcza młodzi, przyjeżdżali i wiedzieli, co człowiek mógł wyrządzić drugiemu człowiekowi i co oznacza totalitarny reżim. Co oznacza okrucieństwo i brak poszanowania dla podstawowych praw drugiego człowieka, dla jego godności. Te niemieckie, hitlerowskie, nazistowskie obozy koncentracyjne, te pamiątki tamtych straszliwych dni zagłady II wojny światowej muszą trwać i będą trwały" - mówił Duda.

"Kłamstwa w Haaretz aż biją po oczach. Co Haaretz chce osiągnąć przy pomocy tych kłamstw?" - kończy Jędrzejewski.

bsw/Salon24.pl