Dramatyczne doniesienia z niemieckiego miasta Hanau. Uzbrojony mężczyzna wtargnął do dwóch barów, w których otworzył ogień. Według najnowszych doniesień w zamachach zginęło łącznie 11 osób.

Jak informuje PAP, policja znalazła też zwłoki domniemanego napastnika w jego mieszkaniu. Poza nim znajdowało się tam jeszcze jedno ciało.

Obecnie policja zakłada, że morderca działał sam i po atakach popełnił samobójstwo.

Bild” z kolei ustalił, że napastnik był obywatelem Niemiec oraz posiadał pozwolenie na broń myśliwską. W jego samochodzie znaleziono amunicję.

Do pierwszego ataku doszło około godziny 22. Mężczyzna w barze z fajkami wodnymi strzelił z pistoletu do czterech osób. Świadkowie mówią jednak, że zamachowców mogło być kilku.

Po odjechaniu z miejsca zdarzenia, drugi atak miał miejsce w podobnym barze znajdującym się 2,5 km dalej. Tam zamachowiec lub zamachowcy strzelili najpewniej do 10 osób.

Policja nie komentuje obecnie doniesień mediów, również tego przekazanego przez „Bild”, wedle którego atak miał być wymierzony w Kurdów.

dam/PAP,Fronda.pl