– Przeciętny Polak boi się Islamu, bo kiedy słyszy słowo muzułmanin, widzi terrorystę, gościa z długą brodą i kałasznikowem, który biega po górach. - mówi Kamil Kamiński, prezes Fundacji Przestrzeń Wspólna w najnowszym Newsweeku.

Gazeta informuje, że Polak nie lubi Araba, gdyż według niego jest to terrorysta, fanatyczny wyznawca islamu, a dodatkowo więzi i bije swoją żonę. Jednak jak dodaje gazeta, problem w tym, że Polak Araba nie zna, ponieważ nie spotkał ani jednego w swoim życiu.

– Przeciętny Polak boi się Islamu, bo kiedy słyszy słowo muzułmanin, widzi terrorystę, gościa z długą brodą i kałasznikowem, który biega po górach. A ponieważ nie ma kontaktu z prawdziwym muzułmaninem, nie może skonfrontować tego obrazu, więc rodzi się w nim lęk – mówi Kamil Kamiński, psycholog od 10 lat zajmujący się pomocą dla uchodźców, prezes Fundacji Przestrzeń Wspólna.
Jak dodaje - ten lęk jest celowo podsycany przez różne grupy.

– Tych grup jest sporo, począwszy od zwykłych skinheadów, przez ruchy narodowe typu Młodzież Wszechpolska, która chce przyjmować do Polski tylko uchodźców chrześcijańskich, po Polską Ligę Obrony, która walczy o zachowanie „europejskiej tożsamości”. Niedawno zorganizowała akcję patrolowania dyskotek – jej wolontariusze chodzili do klubów i szukali muzułmanów. Jak ich identyfikowali? Po wyglądzie, więc muzułmaninem mógł zostać każdy, kto miał ciemną skórę. Mieszkaniec Indii, chrześcijanin z Syrii a nawet śniady Polak – tłumaczy Kamiński.

Tag/Newsweek.pl