- Czterej oficerowie, którzy kierowali Biurem Spraw Wewnętrznych, odpowiedzialnym za inwigilację dziennikarze w tzw. aferze taśmowej, patrolują aktualnie ulice i perony - ustaliło Radio Zet.
Jak wynika z ustaleń Radia Zet, oficerowie trafili do komisariatu kolejowego na Dworcu Centralnym, a także komisariatu warszawskiego metra i do pilnowania ambasad.
Reporter Radia ZET Mariusz Gierszawski informuje, że kwestia dotyczy dwóch zastępców szefa BSW, naczelnika zarządu i naczelnika wydziału.
Według decyzji Komendanta Głównego Policji, po odwołaniu zostaną przeniesieni do pracy w garnizonie warszawskim, gdzie zajmują się pilnowaniem ambasad i peronów. Wciąż pozostają pod dyspozycją Komendanta Głównego Policji. Przez pół roku będą też pobierać pensje w niezmienionej wysokości.
- Dwaj funkcjonariusze na przeniesienie zareagowali przyniesieniem zwolnień lekarskich. - informuje Radio Zet.
gb/Radio Zet