Niezwykle mocny wpis opublikował wczoraj premier Mateusz Morawiecki, który tego dnia spotkał się z premierami Estonii, Litwy oraz Łotwy. Rozmowy dotyczyły oczywiście kryzysu na granicy polsko-białoruskiej oraz zagrożeniach geopolitycznych. „Europa stoi w obliczu nowych zagrożeń. Kryzys migracyjny, cyberataki i manipulowanie cenami gazu to tylko przykłady wojny hybrydowej rozpoczętej przez Mińsk i Moskwę” – zaczyna swój wpis szef polskiego rządu.
Dalej podkreślił, że obecnie Polska, Litwa, Łotwa oraz Estonia są na linii frontu wspomnianego ataku, ale pozostają zjednoczone oraz solidarne. Zaznaczył, że jest to jedyna droga dla Europy, a rosyjskie oddziały przy granicy z Ukrainą oraz szantażowanie Mołdawii jeśli chodzi o gaz, są „czerwonym alertem dla Europy”.
Dodał, że w ten sposób Rosja obecnie usiłuje dokonywać zmiany porządku jeśli chodzi o dziedzinę bezpieczeństwa. Dziękując premierom wspomnianych krajów podkreślił, że nadal jest czas na to, by zapobiec katastrofie.
1/2 Europe is facing new threats. Migration crisis, cyberattacks and gas price manipulation are just examples of hybrid war launched at Minsk and Moscow. PL, LT, LV and EE are on the front line of this attack. We remain united and solidary. This is the only way for Europe. pic.twitter.com/XbNufj3AZb
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 21, 2021
2/2 We are witnessing an attempt to switch the current security order. Russia military concentration on the Ukrainian border and blackmailing Moldova with gas is a red alert for the EU. There is still time to avoid catastrophe. I thank LT, LV and EE prime ministers for Unity.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 21, 2021
dam/Twitter,PAP