Dzisiejsze zatrzymanie Władysława Frasyniuka przez policję i jego doprowadzenie do prokuratury było na ustach wszystkich polityków. Nie brakło komentarzy o narażeniu się władzy.

Tymczasem najbardziej interesujący powinien być tu komentarz specjalisty. Portal niezalezna.pl zapytał profesora prawa karnego, adwokata Piotra Kruszyńskiego, który jednoznacznie ocenił:

Dwukrotnie pan Władysław Frasyniuk był wzywany do prokuratury w celu przedstawienia mu zarzutów i złożenia wyjaśnień lub odmowy wyjaśnień, bo takie ma prawo. Nie stawił się. W tej sytuacji prokurator nie miał innego wyjścia. Nie widzę tutaj żadnego łamania prawa”.

Profesor dalej podkreśla, że jeśli ktoś złamał prawo to Frasyniuk – nie stawił się w prokuraturze. Dalej dodaje jeszcze:

Doprowadzono go, odmówił złożenia wyjaśnień, wypuszczono go. Wszystko było lege artis”.

Zaznacza też, że każdy obywatel jest równy wobec prawa i ma te same obowiązki, a sympatie i antypatie polityczne nie mają tu żadnego znaczenia.

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl