Agnieszka Radwańska odniosła największy sukces w swojej karierze, wygrywając turniej WTA Finals w Singapurze, w którym mierzyło się osiem najlepszych tenisistek ubiegłego sezonu.

Polska zawodniczka wygrała w finałowym spotkaniu turnieju w Singapurze 6:2, 4:6, 6:3 z Czeszką Petrą Kvitovą. Radwańska zaprezentowała mądry i skuteczny tenis, nie popełniając wielu błędów i znakomicie się broniąc, przed atakami przeciwniczki.

Kvitova w czasie pojedynku przeżywała problemy z kontuzjowaną nogą, lecz pomimo tego jej gra była bardzo agresywna, a siłowy tenis przez nią prezentowany był wielkim zagrożeniem dla Polki, któremu jednak dzielnie się opierała.

Pierwszego seta Radwańska wygrała bardzo pewnie, by w drugim oddać prowadzenie 3:1 i sprawić, by cała partia padła łupem Kvitovej. W trzecim secie jednak to Polka zachowała więcej spokoju, prezentując większą dokładność w kluczowych momentach. 

Wygrywając turniej WTA Finals w Singapurze, Agnieszka Radwańska odniosła największy sukces w karierze. Finały sezonu powszechnie uznawane są za najbardziej prestiżową imprezę po turniejach wielkoszlemowych (w tych najlepszym wynikiem naszej tenisistki jest finał Wimbledonu w 2012 roku). 

Po zwycięstwie tenisistka powiedziała:

"Bardzo dziękuję wszystkim, którzy tu ze mną byli i mi kibicowali. Te dni spędzone w Singapurze były niesamowite i wyjątkowe. Wielkie gratulacje dla Pertry, która pokazała dziś wspaniały tenis. Ten turniej to jedno z najwspanialszych wydarzeń sportowych na świecie i bardzo się cieszę, że go wygrałam. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi dojść do tego sukcesu, moim trenerom, przyjaciołom, sponsorom i rodzinie".

Radwańska jest też oczywiście pierwszą Polką, która wygrała tak ważne tenisowe rozgrywki. Jej wygraną można uznać za największy sukces w historii polskiego tenisa. Wcześniej do finału turnieju Masters mężczyzn dotarł Wojciech Fibak, który w 1976 roku przegrał finałowy pojedynek. 

Co ciekawe, obie finalistki dostały się do finału WTA Finals po bardzo ciężkich bojach. Obydwie w rozgrywkach grupowych odniosły po jednym zwycięstwie i po dwie porażki. Potem pokonały jednak swoje przeciwniczki w półfinałach. Kvitova wygrała z Marią Szarapową, zaś Radwańska uporała się Garbine Muguruzą, z którą wcześniej w tym roku przegrała półfinał Wimbledonu. 

Za wygranie turnieju Radwańska otrzyma ponad 1,5 mln dolarów premii. Awansuje też na 5 miejsce w rankingu WTA.

emde