Lider opozycyjnej włoskiej Ligi Matteo Salvini w wywiadzie dla portalu Affari Italiani odniósł się do czwartkowego wideoszczytu przywódców państw Unii Europejskiej. Europejskim przywódcą nie udało się dojść do porozumienia w sprawie finansowania funduszu ratunkowego i zgodzić w sprawie skali odpowiedzi na kryzys gospodarczy wywołany koronwirusem.

-„To szaleństwo. Unia potrzebuje następnych piętnastu dni, by zdecydować co robić, komu i jak pomóc. W stanie pełnego kryzysu, gdy ludzie umierają, teraz na zapalenie płuc, potem może z biedy” – komentował unijne działania włoski polityk.

-„Najpierw pokonamy wirusa, potem zastanowimy się nad Unią. I jeśli będzie trzeba, pożegnamy ją, nawet nie dziękując” – dodał.

W innym wywiadzie określił czwartkowy szczyt jako „ohyda i hańba” dla UE.

-„W Berlinie i Brukseli nie zrozumieli, że ludzie umierają” – mówił Salvini, dodając:

-„Jeśli taka jest Unia, to jest to obrzydliwość”.

kak/ PAP, niezależna.pl