Piękna inicjatywa Senatu USA. Jednomyślnie przyjęto rezolucję upamiętniającą rocznicę Powstania Warszawskiego. Uznano, że było to „przełomowe wydarzenie w trakcie drugiej wojny światowej”. To niezwykle istotna informacja w obliczu wojny propagandowej, jaką Polsce wypowiedzieli rosyjscy politycy w ostatnim czasie, z Władimirem Putinem na czele.

Jak czytamy w rezolucji Senatu USA:

Heroiczne działania polskiego ruchu oporu podczas drugiej wojny światowej i odwaga obywateli Polski stanowią wartościową lekcję wytrwałości i patriotyzmu”.

Podkreślono, że w trakcie Powstania Warszawskiego Polacy zbuntowali się przeciwko okupacji polskiej stolicy przez niemieckich nazistów.

W tym ponadpartyjnym dokumencie izba wyższa Kongresu podkreśliła również, że Powstanie było „[…] częścią ogólnonarodowego oporu przeciwko okupacji Polski przez niemieckich nazistów”.

Dodano, że rozpoczęła je Armia Krajowa, będąca podziemnym ruchem opory, w którym znajdowało się wielu młodych oraz odważnych, a oddziały nazistów znacznie przewyższały polskie siły jeśli chodzi o liczebność.

W rezolucji, która została przyjęta przez aklamację, przypomina się także o tym, że Adolf Hitler w odpowiedzi na powstanie nakazał całkowicie ją zniszczyć i wymordować jej obywateli. Tymczasem sowiecka armia „na konkretne rozkazy (Józefa) Stalina wstrzymała na brzegach Wisły swój marsz na Berlin, by pozwolić niemieckim nazistom dziesiątkować Polaków”.

Amerykanie w swojej rezolucji podkreślają, że te heroiczne działania Polaków są wartościową lekcją wytrwałości i patriotyzmu, a odwaga okazana w trakcie Powstania Warszawskiego nadal inspiruje ludzi na całym świecie, którzy poddawani są tyranii oraz uciskowi.

Ambasada RP w Waszyngtonie podziękowała już za tę rezolucję senatorowi Robowi Portmanowi, który wniósł projekt, podobnie jak Demokracie, senatorowi Sherrodowi Brownowi, który projekt poparł.

dam/PAP,Fronda.pl