Wczoraj portal wPolityce.pl opublikował sondaż pracowni Social Changes, z którego wynika, że zdecydowana większość Polaków, w tym nawet duża część wyborców KO, popiera starania o reparacje wojenne od Niemiec. Tymczasem ze sprawy postanowił zakpić sobie europoseł Radosław Sikorski.
Radosław Sikorski kolejny raz zaprezentował, jaki ma stosunek do Polaków i ważnych dla Polski spraw. Niezwykle rozbawiony eurosposeł drwi na Twitterze z kwestii reparacji wojennych od Niemiec i Katastrofy Smoleńskiej. A to wszystko na kanwie sondażu, który jasno pokazuje, jaki stosunek do reparacji mają Polacy. Ale po cóż Sikorski miałby przejmować się opinią Polaków?
Jestem za. Publicznie deklarowałem, że jeśli załatwią €500k na rodzinę, które wynikają z kalkulacji, to zagłosuję na @pisorgpl. Nie zdążyli na ostatnie wybory ale przedłużam termin do następnych. Bo przecież nie mogą nas brać za frajerów, prawda? https://t.co/BtvPMULCg3
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) September 6, 2020
Jak Państwo obstawiacie, co uzyskamy szybciej: wrak, czy reparacje? https://t.co/795LqLU6bw
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) September 7, 2020
Specyficzne poczucie humoru Radosława Sikorskiego znajduje jednak w Polsce odbiorców. „Żarciki” polityka podchwycił szybko prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski:
Jak Państwo obstawiacie, co uzyskamy szybciej: wrak, czy reparacje? https://t.co/795LqLU6bw
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) September 7, 2020
kak/Twitter