Wygląda na to, że sport w przyszłości, a przynajmniej w wydaniu kobiecym, może stracić zupełnie sens. Pewien Australijczyk, Callum Mouncey, w 2015 roku zmienił płeć i zaczął grać w reprezentacji kraju w piłce ręcznej… kobiet. Jak się okazuje, w przyszłym roku pojedzie na Mistrzostwa Świata, które odbędą się w Japonii.
Urodzony w 1989 roku w Australii Callum Mouncey waży około 100 kilogramów i mierzy ok. 190 cm wzrostu. Jego postura zatem znacznie odbiega od tej, jaką prezentuje zdecydowana większość zawodniczek. To jednak nie stoi na przeszkodzie, aby Hannah (bo takie imię obrał sobie Mouncey) grała w reprezentacji kraju.
Najbardziej szokuje fakt, że federacje piłki godzą się na tego typu sytuacje. Jeśliw przyszłości staną się one normą, sport jaki znamy dzisiaj, może po prostu stracić sens. Przynajmniej ten w wydaniu kobiet. Wystarczy spojrzeć na poniższe zdjęcia:
Ideologia zabija sport. Mający 190 cm i ważący 100 kg Callum Mouncey zagrał 22 mecze w męskiej reprezentacji Australii w piłce ręcznej. Teraz, po zmianie płci, jako Hannah jest gwiazdą reprezentacji kobiecej i już wkrótce zagra na Mistrzostwach Świata.
— Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (@MagdaKorzekwa) 11 grudnia 2018
To się dzieje naprawdę! pic.twitter.com/oQBKzwRXM1
Tomorrow we have the chance to do what we came here for, win and we qualify for the WC to be held here in Kumamoto again next year. The game will be played at 4:00 pm in Japan, which is 6:00 pm AEDT pic.twitter.com/603xRzU5yd
— Hannah Mouncey 🤾♀️ (@HannahMouncey) 7 grudnia 2018
dam/niezalezna.pl,Fronda.pl