Oto treść listu: Ojcze święty! My, katolickie kobiety chcemy (...) odnowy struktur Kościoła (...) chcemy żyć wiarą, która wyzwala, a nie potępia, stwarza zagrożenia czy wzbudza lęki (...) Podobają nam się twoje gesty prostoty i życzliwości, oczekujemy na wprowadzenie do Kościoła świeżego powietrza, jak to zrobił Jan XXIII. Aby błogosławił wszystkie rodziny, hetero- i homoseksualne (...) Kiedyż wreszcie Kościół otworzy się na różnorodność form miłości i wyrażania ludzkiej seksualności? Kiedy zrozumie ogrom możliwości realizowania się jako osoby ludzkie? Chcemy nowego Kościoła, Kościoła który daje kobietom prawo do autonomii własnego życia (...) prawo do otrzymania święceń kapłańskich i dostępu do stanowisk decyzyjnych (...) Kościoła, w którym nie ma obowiązkowego celibatu, a drogę wspólnocie wyznacza ona sama, oczekujemy nowej moralności dotyczącej seksualności, prokreacji która uwzględnia prawo kobiety do przerwania ciąży (...) chcemy Kościoła, który porzuci ambicje władzy i bogactwa, który zdecyduje się popierać sprawiedliwość społeczną i pokój (...) wierzymy, że błogosławieństwo, które otrzymałeś od ludu zebranego na placu św. Piotra w dniu swego wyboru oświeci cię i wzmocni w twojej misji.

List został już usunięty ze strony, ale zrzuty istnieją w internecie.

Może to gapiostwo administratora strony (czy można przegapić coś takiego?), ale bez wątpienia list ten wskazuje na jakiegoś rodzaju zamęt wśród aktywnych osób w diecezji - raczej przypadkowe osoby nie mają dostępu do strony diecezjalnej.

ToR/diocesechapeco.org.br/breviarium.blogspot.com