W Monachium rozpoczyna się dzisiaj trzydniowa 52. Monachijska Konferencja Polityki Bezpieczeństwa. Wygłosi na niej przemówienie m.in. prezydent Polski Andrzej Duda.
Soloch powiedział, że prezydent leci na nią z przesłaniem, które zarysowało się od początku jego prezydentury, a więc wzywającym do przestrzegania prawa międzynarodowego. – W perspektywie warszawskiego szczytu NATO jest bardziej uszczegółowione, czyli związane z bezpieczeństwem naszym i naszego regionu. To są te główne linie przesłania prezydenckiego – dodał.
Szef BBN podkreślił, że deklaracje ministrów obrony narodowej po ostatnim spotkaniu, to wyraźny postęp w porównaniu do poprzedniego szczytu NATO. Jak dodał, mówimy o obecności NATO w krajach tzw. flanki wschodniej oraz o zdolnościach do udzielania wsparcia, czyli możliwości przerzutu wojsk na wschód.
– Takich zapisów w poprzedniej deklaracji nie było. Teraz po tych deklaracjach należy oczekiwać, że pojawią się w one w deklaracjach ze szczytu w Warszawie. Chodzi o to, żeby zabudować to działaniami (…) Trzeba podkreślić, że w wypowiedziach i ustaleniach, jakie ministrowie obrony podjęli na ostatnim spotkaniu, przypominana jest formuła o nienaruszalności terenów państw natowskich, jak również przypominana jest formuła o możliwości użycia broni nuklearnej, w największym zagrożeniu – powiedział Soloch.
Szef BBN stwierdził także, że Polska zabiega o to, żeby kwestia Ukrainy była tematem szczytu w Warszawie. Według niego nasz kraj chciałby, aby rezultatem lipcowego spotkania było wzmocnienie więzi z Ukrainą oraz przyznanie Ukrainie takiego statusu, jaki wcześniej otrzymała Gruzja.
wbw/telewizjarepublika/Polskie Radio