Na końcówce kampanii prezydenckiej Donald Tusk próbował już przymilać się do Narodowców. Cóż... Nie wyszło. Odpowiedzieli, że pamiętają jakimi kanaliami byli politycy PO-PSL i w jaki sposób traktowali uczestników Marszu Niepodległości.

Przyszedł więc chyba czas w mniemaniu Donalda Tuska na próbę „żartu” politycznego. Tym razem pod adresem prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. No chyba, że były premier, a obecnie szef Europejskiej Partii Ludowej, gdzie na salonach bawi również Rafał Trzaskowski, miał na myśli innego Jarosława … jak np. Kurskiego albo może … Gowina ...

Tusk na swoim profilu na Twitterze napisał:

- Chodźmy Jarosławie na długi wspólny spacer, pogadamy o dawnych czasach. To dobra chwila, aby uwolnić Andrzeja i Rafała od naszych sporów i emocji. I nie musimy brać ochrony, ze mną będziesz bezpieczny

Internauci oczywiście nie przepuścili takiej okazji, żeby wyrazić, jakie mają podejście do Tuska i co o nim myślą. Oto niektóre komentarze, jakie można znaleźć pod jego wpisem.

mp/twitter