Wojciech Krolopp był dyrektorem i kierownikiem artystycznym chóru Polskie Słowiki od 1990 do 2003 roku. W 2003 r. został skazany na sześć lat więzienia za wykorzystywanie seksualne trzech małoletnich chórzystów. Nigdy nie przyznał się do winy. W jego obronie stanęło wiele osobistości z lewicy i liberałów. Sam przed śmiercią powiedział dziennikarzom "Głosu Wielkopolskiego", że nie jest pedofilem a "gejem": – Jestem gejem i wiem, co można robić z mężczyzną. Ale z mężczyzną, a nie dzieckiem, które wydaje mi się, że nie ma erekcji. Nawet gdyby było rozwinięte, takie kontakty mnie nie interesują. (...). Pism gejowskich mam mnóstwo, do teraz, ale zdjęć z dziećmi nigdy nie miałem – powiedział Krolopp.

Sześć lat temu sąd pozwolił mu opuścić więzienie z powodu choroby. Krolopp był chory na AIDS. Od tego czasu leczył się w domu, formalnie miał przerwę w odbywaniu kary.

sm/IAR/Głos Wielkopolski