- Folwark zwierzęcy po polsku, czyli jak dwa wieprze na rozkaz kaczora miały przy pomocy jednej krowy odwrócić uwagę od stada tłustych kotów. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci jest przypadkowe – napisał na Twitterze Donald Tusk, mając zapewne na myśli przedłużenie stanu wyjątkowego, żeby odwrócić uwagę od rzekomych afer rządu, co w jego narracji w ostatnim czasie jest dość popularne.

O komentarz do tego wpisu lidera Platformy Obywatelskiej i szefa europejskiej partii EPL zapytał na antenie Polsatu ministra Michała Wójcika redaktor Wojciech Romanowski.

- Dosadnie i celnie uderzył? – zapytał Romanowski.

- Panie Redaktorze, ktoś chyba pretenduje tutaj do roli Napoleona, bo tam chyba Napoleon był także w tej powieści, czyli to był knur taki, który chciał przejąć władzę i wszystkich pooszukiwał tak naprawdę – odparł Wójcik.

- Porównuje Pan Donalda Tuska do knura? - zapytał redaktor.

- Panie Redaktorze, wszelkie podobieństwo do postaci rzeczywistych jest zupełnie przypadkowe – odparł minister przywołując formułę, jakiej użył Donald Tusk.

mp/twitter