To pierwszy raz kiedy Polska w taki sposób daje do zrozumienia Rosji, że nie będzie państwem biernym w konflikcie ukraińskim. Sławomir Brodziński, wiceminister środowiska nie przedłużyłkoncesji poszukiwawczych rosyjskiej firmie firmie gazowej RWE Dea. Właścicielem firmy jest rosyjski oligarcha. "Jako że pośrednio przejął koncesje gazowe w Polsce, resort postanowił, aby ich nie przedłużać ze względu na bezpieczeństwo kraju. Kilka dni temu odmówiono mu zgody na dalsze poszukiwania. To pierwszy przypadek odwołania się do bezpieczeństwa państwa w historii koncesjo dawcy".

– Decyzja była niełatwa, ale należało ją podjąć. Przejęcie koncesji przez spółkę związaną z osobami należącymi do rosyjskiego establishmentu, w połączeniu z historią działania tych osób, sugerowało, że inwestor będzie po prostu przetrzymywał te koncesje. A nam zależy przecież na doprowadzeniu do wydobycia — powiedział Sławomir Brodziński.

mod/Puls Biznesu/Wprost