Do silnej eksplozji doszło w centrum okupowanego przez Rosję Doniecka, słyszano też strzały. Do zdarzeń doszło w rejonie, gdzie znajduje się rezydencja lidera tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Denisa Puszylina i hotel, w którym stacjonują obserwatorzy OBWE.

Niektóre oficjalne media twierdzą, że doszło do ataku ukraińskich dronów. Jednak korespondent Radia Wolna Europa/Radia Swoboda twierdzi, że oskarżenie Ukraińców może być pretekstem do rozpoczęcia kolejnej operacji militarnej przeciwko Ukrainie.

Nie ma informacji o żadnych ofiarach.

Z kolei portal „Ukrajinska Prawda” powołując się na rządowową rosyjską agencję TASS pisze, że doszło do wybuchu trzech bomb w pobliżu budynków administracji tzw. DRL.

Źródło: Kresy24.pl