Dawid Wildstein w ostrych słowach odniósł się w mediach społecznościowych do skandalicznych wypowiedzi izraelskich polityków na temat przegłosowanej wczoraj przez polski Sejm nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego.

Wczoraj wieczorem Sejm przyjął nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która ma ustabilizować stosunki własnościowe w Polsce i zapobiec dzikiej reprywatyzacji. Sprzeciw wobec przyjętej ustawy zgłaszają Izrael i Stany Zjednoczone, według których jest ona wymierzona w ocalałych z Holocaustu i uniemożliwi im odzyskanie zlokalizowanego w Polsce majątku.

- „Żadne prawo nie zmieni historii. Nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami”

- napisał szef MSZ Izraela Jair Lapid.

Na profilu ambasady Izraela pojawił się natomiast komunikat, w którym nowe polskie przepisy nazwano „niemoralnym prawem”.

- „To niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami. Z powagą podchodzimy do próby uniemożliwienia zwrotu prawowitym właścicielom mienia zagrabionego w Europie Żydom przez nazistów i ich kolaborantów. Polska wie, co jest właściwym krokiem w tej sprawie”

- napisano.

Sprawę w bardzo mocnych słowach skomentował na Twitterze Dawid Wildstein.

- „Atak polityków i ambasady Izraela na Polskę, ich sugestie, że nowelizacja prawa to negowanie prawdy o Holocauście, to jest taki poziom kłamstwa, cynizmu i instrumentalnego wycierania sobie gęby Zagładą, że spokojnie można by było teraz oskarżyć Izrael o kłamstwo oświęcimskie”

- napisał dziennikarz.

kak/Twitter