Bieda i patologia to niejedyne przyczyny występowania tego zjawiska. Coraz więcej nieletnich jest m.in. zaniedbywanych emocjonalnie. Najmłodsi szukają przez to akceptacji poza domem.

Dr Bogdan Więckiewicz, socjolog, podkreśla, że polskie rodziny borykają się z trudną sytuacją materialną. Co więcej, mamy do czynienia z kryzysem wartości – dodaje socjolog.

- Człowiekowi w zasadzie wszystko wolno – w tym także dzieciom. Pozostawia się im coraz większą swobodę wyboru, np. korzystania z lekcji religii. Mamy ciężką sytuację materialną jeżeli chodzi o rodziców. Część rodzin po utracie pracy nie radzi sobie z nową rzeczywistością. Problem zaczyna się od rodziców, którzy nie mogą się pogodzić z utratą pracy. Dzieci w procesie socjalizacji powielają negatywne zachowania swoich rodziców. Brak perspektyw życiowych dla rodziny, dla dzieci powoduje, że występują takie, a nie inne zachowania – tłumaczy dr Bogdan Więckiewicz.  

Ekspert dodaje, że niezbędne są natychmiastowe działania rządu. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że poniżej progu ubóstwa w Polsce żyje blisko 2,8 mln osób.

MT/Radio Maryja