O możliwości wysłania wojsk na Ukrainie francuski przywódca mówił przy okazji spotkania 20 przywódców państw europejskich w Paryżu.
- „Na tym etapie nie ma konsensusu, by wysłać tam (na Ukrainę) wojska. Niczego nie można wykluczyć. Zrobimy wszystko, co musimy, by Rosja nie wygrała"
- powiedział.
Do sprawy odniósł się już Biały Dom, który zapewnił, że Stany Zjednoczone nie zamierzają wysyłać swoich żołnierzy na ukraiński front.
#BREAKING US will not send troops to fight in Ukraine: White House pic.twitter.com/FpWlhY4uP5
— AFP News Agency (@AFP) February 27, 2024
Również sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg zapewnił, że NATO nie rozważa takiego kroku. Głos zabrał również szef polskiego rządu.
- „Polska nie przewiduje wysłania swoich oddziałów na teren Ukrainy. Mamy tu wspólne stanowisko”
- powiedział dziś Donald Tusk w Pradze.
- „Uważam, że nie powinniśmy dzisiaj spekulować o przyszłości, czy zdarzą się takie okoliczności, które zmienią to stanowisko. Dzisiaj powinniśmy skoncentrować się, tak jak robi to rząd polski czy rząd czeski, by maksymalnie wesprzeć Ukrainę w jej wysiłku zbrojnym”
- dodał.