Premier Donald Tusk opublikował w ub. piątek w mediach społecznościowych nagranie, na którym zaatakował prezydenta Karola Nawrockiego, zarzucając mu niepodpisanie nominacji na pierwszy stopień oficerski dla funkcjonariuszy służb specjalnych. W odpowiedzi Karol Nawrocki wyjaśnił, że nominacje nie zostały podpisane, ponieważ szef rządu uniemożliwił zaplanowane spotkanie prezydenta z szefami służb, mające dotyczyć właśnie tych nominacji.

Poza utrudnianiem głowie państwa pełnienia zadań związanych z bezpieczeństwem kraju, problemem w działaniu szefa rządu może być też ujawnienie liczby funkcjonariuszy mających otrzymać nominację oficerską, na co uwagę zwrócił poseł Paweł Jabłoński.

- „Donald Tusk ujawniając informację o liczbie funkcjonariuszy ABW i AW, którzy mają otrzymać promocję na pierwszy stopień oficerski mógł popełnić przestępstwo z art. 265 § 1 k.k. – ujawnienie lub wykorzystanie informacji o klauzuli tajne

- napisał.

- „Zrobił to wyłącznie w celu politycznym – po to by zaatakować prezydenta Karola Nawrockiego”

- zaznaczył.

Wobec tego parlamentarzysta skierował w tej sprawie interpelację, w której zawarł również wniosek o wszczęcie śledztwa.

- „To, co zrobił Donald Tusk jest karygodne i powinno spotkać się z odpowiednią reakcją organów ścigania”

- podkreślił.