„Poszedł chyba polityczny spin, przez to u mnie nagły wysyp hejtujących profili bez tożsamości” – napisał w mediach społecznościowych były polski lekkoatleta.
„Zły adres - mam inne niż polityczno-plemienne postrzeganie świata. Nie każdy spór to polityka, a ja też tego nie robię w interesie żadnej partii” – dodał były złoty medalista halowych mistrzostw Europy.