Pierwsza informacje o nowym stanowisku Jacka Kurskiego pojawiła się na profilu Narodowego Banku Polskiego.

- „Nowy przedstawiciel Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego. W grudniu br. Pan Jacek Kurski rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie”

- poinformowano.

Chwilę później informacje te potwierdził sam Jacek Kurski.

- „Potwierdzam: podjąłem zgodną z moim wykształceniem i doświadczeniem menadżera pracę jako alternate executive director w Banku Światowym świadomy, że oznacza to rezygnację z części aktywności publicznej czy ambicji politycznych. Zawsze myślałem, że nie ma życia poza polityką. Otóż jest. Wiem, że tu też dobrze przysłużę się Polsce”

- napisał na Twitterze.

Prezes PiS: Bo w tym cały jest ambaras…

We wrześniu Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa Telewizji Polskiej. Pojawiały się wówczas doniesienia, wedle których miałby on wejść do rządu. Dwa dni temu do sprawy odniósł się na antenie Radia Wrocław prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- „Ja miałem kilka pomysłów, ale w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz”

- mówił polityk o przyszłości Jacka Kurskiego.

- „Miał propozycję rządową, ale uznał, że to nie jest dla niego sprawa interesująca”

- dodał.