Swoimi „wizjami” Jackowski podzielił się w czasie transmisji w serwisie YouTube.
- „Zacznie się luty, marzec 2026 rok. Tylko, jak to mi się skojarzyło, jak to zrozumiałem, to poczułem też, że Polska w coś wejdzie, co będzie jej wielkim błędem”
- opowiadał
Stwierdził, że Polska może znaleźć się w niekorzystnej sytuacji, a wojna najbardziej dotknie Mazowsze i Rzeszów.
Jego zdaniem zagrożenia te mogę się zrealizować, kiedy… Rosją przestanie rządzić Władimir Putin. Ma też dojść do „wielkich protestów Ukraińców w Polsce”.
- „Ale te protesty będą wtedy, kiedy nie będzie już Putina. A jak nie będzie Putina, to jeszcze gorsi ludzie dorwą się do decydowania o Rosji”
- powiedział.