Po barbarzyńskiej napaści na Ukrainę, w maju władze Finlandii i Szwecji złożyły wnioski o wstąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Na zakończonym w ub. tygodniu szczycie NATO w Madrycie liderzy państw członkowskich zgodzili się na przyjęcie tych państw w szeregi Sojuszu. Dziś ministrowie spraw zagranicznych Finlandii i Szwecji podpisali protokoły akcesyjne. Teraz decyzję o rozszerzeniu NATO będą musiały ratyfikować parlamenty krajów członkowskich.
- „To zawsze zajmuje trochę czasu, ale spodziewam się również, że i to pójdzie dość szybko, ponieważ sojusznicy (w NATO - red.) są gotowi, aby proces ratyfikacji przebiegł jak najszybciej”
- oceniał w ub. tygodniu sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
Dziennikarze pytali dziś rzecznika Kremla, w jaki sposób Moskwa zareaguje, jeśli w Finlandii zostaną rozmieszczone bazy Sojuszu Północnoatlantyckiego. Pieskow stwierdził, że o tym decyduje Ministerstwo Obrony, a nie Kreml.
- „Są niezbędne plany, trwają starania o zapewnienie naszego bezpieczeństwa”
- zapewnił.