W Parlamencie Europejskim odbywa się dziś debata poświęcona propozycjom zmiany traktatów, które zakładają m.in. odejście od zasady jednomyślności w kluczowych kwestiach oraz przekazanie kolejnych kompetencji unijnym instytucjom. Głos w dyskusji zabrał europoseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Ryszard Legutko.

- „To sprawozdanie pokazuje, jak niebezpieczna stała się UE”

- powiedział filozof.

- „To przypomina historię dr. Frankensteina, który chciał stworzyć wspaniałego człowieka, ale stworzył potwora. Tu chodzi o zagrabienie wszystkich ważnych kompetencji państwom członkowskim i zredukowanie instytucji. Jeżeli ta reforma stanie się faktem, to będziemy mieli mniej władzy niż Niemcy czy Francja”

- dodał.

Przypomniał przy tym, że unijne instytucje nie dysponują legitymacją demokratyczną.

- „Wy chcecie rządzić całym kontynentem, a nie jesteście w stanie zadbać o ciepłą wodę w tym budynku”

- stwierdził.

Współprzewodniczący EKR opowiedział się za odrzuceniem w całości projektu zmian traktatowych.