Posłowie PiS, Mariusz Błaszczak, Waldemar Buda i Paweł Jabłoński, publicznie poinformowali o braku możliwości zapoznania się z dokumentami, które wcześniej miały być dostępne. Decyzja resortu rolnictwa o utajnieniu dokumentów została skrytykowana przez polityków, którzy uważają, że ministerstwo próbuje uniknąć kontroli poselskiej, co może stanowić naruszenie prawa.

Szef klubu parlamentarnego PiS, Mariusz Błaszczak, zauważył, że pracownicy ministerstwa celowo wprowadzili w błąd posłów PiS, sugerując dostępność dokumentów, aby później objąć je klauzulą niejawności. Politycy PiS podkreślają, że postępowanie resortu rolnictwa jest niezgodne z przepisami i może stanowić próbę ukrycia informacji istotnych dla opinii publicznej.

Podejrzenia polityków PiS wskazują na możliwość oszustwa ze strony ministra Siekierskiego w sprawie rzekomych negocjacji z Ukrainą ws. zboża. Decyzja o utajnieniu dokumentów wywołała oburzenie i podejrzenia co do rzetelności działań ministerstwa. Posłowie domagają się przedstawienia konkretnych informacji dotyczących prowadzonych negocjacji oraz wyjaśnienia powodów utajnienia dokumentów.

Politycy PiS planują także informowanie rolników o sytuacji oraz nakłanianie ich do domagania się przejrzystości w sprawie negocjacji z Ukrainą. W kontekście braku dostępu do dokumentów, pojawiają się spekulacje dotyczące rzeczywistych działań ministra Siekierskiego oraz motywacji utajnienia informacji.

Naruszenie prawa oraz podejrzenia o ukrywanie istotnych informacji stawiają resort rolnictwa w niekorzystnym świetle. Politycy PiS zapowiadają dalsze działania w celu wyjaśnienia sprawy i ujawnienia prawdy, aby zapewnić przejrzystość działań ministerstwa oraz rzetelność w prowadzeniu negocjacji gospodarczych z Ukrainą. Sytuacja ta budzi duże zaniepokojenie w kontekście obrony interesów polskich rolników oraz transparentności działań administracji publicznej.