Wskutek ogromnego zanieczyszczenia, od kilkunastu dni z Odry wyławiane są tony śniętych ryb zarówno po polskiej, jak i po niemieckiej stronie. Po rzece dryfuje też martwe ptactwo wodne. Niemiecka telewizja RBB podała, że w państwowym laboratorium odkryto wysoki poziom rtęci w próbkach wody z rzeki. Wartości miały być tak wysokie, że trzeba było powtórzyć test. Wciąż jednak nie wiadomo, czy to rtęć jest przyczyną masowej śmierci ryb.

W wywiadzie dla RBB politykę informacyjną Polski skrytykował minister środowiska Brandenburgii Axel Vogel.

- „Tylko od osób trzecich i z mediów wiadomo, że na dużą skalę uwalniane są rozpuszczalniki, które mogą być odpowiedzialne za śmierć ryb. Należy zauważyć, że uzgodnione sposoby zgłaszania nie były przestrzegane, a co za tym idzie, nie dysponujemy wieloma informacjami, które powinniśmy mieć”

- stwierdził polityk.