W rozmowie z Polską Agencją Prasową por. Michalska wskazała, że funkcjonariusze białoruskich służb nie ograniczają się już wyłącznie do przywożenia migrantów na granicę z Polską, ale również „próbują dla nich forsować zabezpieczenia”.

Zatrzymani po polskiej stronie migranci relacjonowali, że po dotarciu na granicę Białorusini ukryli ich w zaroślach, a następnie sami za pomocą szlifierek kątowych i specjalistycznych przecinaków forsowali zaporę. Przez tak wycięte przejścia funkcjonariusze przepuszczają grupy składające się od dwóch do pięciu migrantów.

Por. Michalska podkreśliła przy tym, że zbudowana na polsko-białoruskiej granicy zapora spełnia już swoje zadania, mimo że nie jest jeszcze wyposażona w barierę elektroniczną. Wedle danych Straży Granicznej, w ostatnim czasie liczba przypadków nielegalnego przekroczenia granicy spadła dziesięciokrotnie.