Baza w Redzikowie, zlokalizowana na Pomorzu, jest kluczowym elementem amerykańskiej infrastruktury wojskowej w Polsce. Prezydent Duda przypomniał, że pomysł budowy takiej instalacji pojawił się już w 2008 roku, kiedy to ówczesny prezydent Lech Kaczyński zaproponował tę koncepcję jako sposób na wzmocnienie polskiego bezpieczeństwa. Duda zaznaczył, że dzisiejsze otwarcie bazy to symboliczny moment, który na zawsze zmieni układ sił w regionie, wyraźnie wskazując, że Polska i Europa nie znajdują się już w rosyjskiej strefie wpływów.

„Od tego momentu cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów” – mówił Duda, podkreślając, jak wielkie znaczenie ma obecność amerykańskich sił zbrojnych w Polsce.

Nowa instalacja w Redzikowie jest wyposażona w system Aegis Ashore, który jest lądową wersją systemu obrony przeciwrakietowej montowanego na okrętach US Navy. Baza będzie częścią szerszego systemu antyrakietowego, który obejmuje również podobną bazę w Rumunii. Głównym zadaniem tego systemu jest obrona przed rakietami balistycznymi, a w szczególności tymi, które mogą pochodzić z Iranu, choć system może być również użyty w kontekście zagrożenia ze strony Rosji.

Warto zaznaczyć, że baza w Redzikowie będzie podporządkowana dowództwu NATO, a nie tylko USA, co dodatkowo podkreśla znaczenie współpracy międzynarodowej w obronie transatlantyckiej.

Prezydent Duda w swoim przemówieniu zaznaczył również, że obecność amerykańskich sił zbrojnych w Polsce to nie tylko kwestia obrony przed zagrożeniami zewnętrznymi, ale także symbol umacniających się relacji między Polską a Stanami Zjednoczonymi. „Relacje między Polską a USA są najlepsze w historii” – podkreślił prezydent, przypominając, że Polska dokonała ogromnych zakupów sprzętu wojskowego, w tym nowoczesnych myśliwców, czołgów i rakietowych wyrzutni, w ramach współpracy z USA.

Otwierając bazę, prezydent Duda przypomniał, że amerykańska infrastruktura wojskowa w Polsce jest gwarantem bezpieczeństwa Polski w obliczu zagrożenia ze strony Rosji, która wciąż nie rezygnuje z agresywnej polityki w Europie Wschodniej. Z kolei były generał Bogusław Packa wskazał, że baza w Redzikowie odgrywa kluczową rolę w odstraszaniu potencjalnych agresorów i jest częścią szerszego planu budowy globalnego bezpieczeństwa, który obejmuje zarówno obronę przed atakami balistycznymi, jak i wzmocnienie zdolności odstraszania.

Otwarcie bazy w Redzikowie jest nie tylko technologicznym i wojskowym krokiem w stronę zwiększenia zdolności obronnych Polski, ale również ważnym sygnałem politycznym. To wyraźne przesunięcie geopolityczne, które na zawsze zmienia układ sił w regionie. Jak zaznaczył prezydent Duda, jest to moment, który historycznie symbolizuje koniec rosyjskiej dominacji w tej części Europy i początek nowej ery w relacjach międzynarodowych.