Szef rządu przedstawił dziś swój plan na spacyfikowanie blokad rolniczych.
- „Dla zapewnienia 100 proc. gwarancji, że pomoc wojskowa - sprzęt, amunicja, pomoc humanitarna, medyczna, będą docierały bez żadnych opóźnień na stronę ukraińską, będziemy wprowadzali na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. To jest kwestia najbliższych godzin”
- zapowiedział.
Co zapowiedź premiera w rzeczywistości oznacza, wyjaśnił w mediach społecznościowych wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki.
- „Wpisanie przejścia granicznego z Ukrainą na listę infrastruktury krytycznej oznacza w praktyce siłową blokadę protestu rolników”
- napisał na X.com.
- „Tusk po raz kolejny chce rozwiązać problem poprzez eskalację napięcia”
- dodał były premier.
Wpisanie przejścia granicznego z Ukrainą na listę infrastruktury krytycznej oznacza w praktyce siłową blokadę protestu rolników.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) February 22, 2024
Tusk po raz kolejny chce rozwiązać problem poprzez eskalację napięcia. Drodzy rolnicy, nie dajcie się!