Jesteśmy pewni, że stosunki między Ukrainą a Polską są teraz w szczytowym momencie”

- pisze ukraińskie MSZ.

Jednocześnie podziękowano Polsce za jej „bezprecedensowe wsparcie w walce z rosyjską agresją”. Dodano, że Polaków i Ukraińców nic nie dzieli, ponieważ zarówno Kijów jak i Warszawa są pełne zrozumienia potrzeby zachowania w obliczu naglących zagrożeń - napisano.

Chodzi oczywiście o słowa, jakie padły w trakcie rozmowy dyplomaty z dziennikarzem Tilo Jungiem. Melnyk pytany był między innymi o kwestię historycznych sporów Polski z Ukrainą jeśli chodzi o postać Stepana Bandery, który przewodził jednej z frakcji OUN. Ambasador Ukrainy w Niemczech stwierdził, że we wspomnianym okresie dochodziło do masakr tak Polaków, jak i Ukraińców i postawił tu tym samym znak równości. Zaprzeczał też narracji jakoby banderowcy mordowali Żydów jak i opinii, że bandera jest odpowiedzialny za mordowanie Polaków i Żydów.

Ukraińskie MSZ jasno stwierdziło, że słowa Melnyka to jego osobiste zdanie, które nie odzwierciedla stanowiska resortu.