O swej dymisji poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych sam zainteresowany.
„Kończąc dwuletnią pracę w Ministerstwie Aktywów Państwowych chciałbym podziękować premierowi, współpracownikom, radom nadzorczym i zarządom za dobrą współpracę. Razem budowaliśmy siłę polskiej gospodarki. To był dla mnie ważny i inspirujący okres w życiu. Teraz na są horyzoncie nowe wyzwania...” – napisał Kropiwnicki.
Według informacji money.pl powodem nagłej rezygnacji ma być konflikt z szefem resortu Wojciechem Balczunem.
Do dymisji Roberta Kropiwnickiego odniósł się dziennikarz Szymon Jadczak.
„O nie! Tak się nie robi! Dlaczego Pan nie poczekał na artykuł o sobie?! Pisanie o byłym ministrze to już nie będzie to samo. Ale licznik ukrywania przez Pana informacji dalej tyka!” – skomentował w social mediach red. Jadczak.
